sobota, 3 kwietnia 2010

Kogucik wielkanocny

Miałam zamiar zdążyć na Weekendową Piekarnię # 67, ale jak to zwykle bywa było mało czasu itd ... Nic jednak straconego drożdżowy kogucik jest jak znalazł do upieczenia w Wielkanocna sobotę. Będzie ozdabiał świąteczny stół. Zawsze piekłam wieniec drożdżowy, a w środku wkładałam różności świąteczne - jajeczka, zielone gałązki i kurczaczki. W tym roku pora na zmiany! Czas na kogucika wielkanocnego.

Zapraszam!


Przepis zaczerpnięty z bloga chlebek.tv. Wszystko zgodnie z przepisem (dałam świeże drożdże).

Po zapleceniu kogucik wyglądał tak ...

... a po 20 min. wyrastania tak ...


Cytuję przepis za blogiem - chlebek.tv :)

"Kogucik wielkanocny – ciasto:

  • 330 g mąki pszennej
  • 25 g mąki żytniej (typ 2000)
  • 4 g drożdży instant lub 8 g świeżych
  • 180 g wody
  • 20 g miodu
  • 20 g masła roślinnego
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżka oleju do smarowania
  • 1 jajko + łyżeczka soli do smarowania przed pieczeniem

Krok 1. Drożdże suche – wrzucam do miski bezpośrednio, drożdże świeże – rozpuszczam wcześniej w wodzie. Wszystkie składniki na ciasto umieszczam w misce, mieszam, po czym przekładam na blat i wyrabiam, aż będzie elastyczne.

Krok 2. Formuję w kulę, smaruję olejem i wkładam do miski. Przykrywam ściereczką i odstawiam na 1 h.

Krok 3. Po tym czasie wyjmuję z miski, dzielę na 5 części. Toczę wałeczki. I z wałeczków (obrazek pomocniczy niżej) formuję kogucika. Oczywiście możecie zrobić po swojemu. Ja kogucika układam na papierze do pieczenia.

Krok 4. Przekładam na blachę, przykrywam ściereczką i odstawiam na około 20-30 minut. W tym czasie nagrzewam piekarnik (do 220 C).

Krok 5. Po tym czasie kogucika smaruję rozkłóconym jajkiem z dodatkiem soli. Polecam też dodać 1 łyżeczkę wody. Takiego posmarowanego kogucika wkładam do nagrzanego do 220 C piekarnika i piekę około 20 minut. Ja wstawiam do piekarnika na tą półkę gdzie kogucik małe naczynko żaroodporne z wodą. Można i bez. Ogólnie – z naczynkiem – bardziej miękka skórka, bez – bardziej taka jakby chrupiąca, a miękkie w środku."

Zapraszam!

Życzę Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa!

9 komentarzy:

  1. Kogut piękny!
    Wesołych wiąt!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspanialy kogut. Wesolego Alleluja!

    OdpowiedzUsuń
  3. kogucik strasznie fajny
    szkoda, że i ja się nie skusiłam na taki wypiek

    pięknych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknych Świąt Wielkanocnych !
    Kogucik śliczny!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ania, Margot, Anulka, Asieja, Majana - dziękuję za odwiedziny, Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa :)
    Asieja - nic jeszcze straconego - sama się zdziwiłam jaki to fajny i łatwy przepis! Jeszcze zdążysz przed Śniadaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Macierzanko - rewelacja!
    A w przepisie chyba zgubiłaś kilka kroków? :)
    W każdym razie Twój kogut jest rewelacyjny! I na gałązce super ihihih
    Dziękuje za wspólne pieczenie

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajny kogucik!
    Przypomina mi słyunne koguciki z Kazimierza Dolnego.:)

    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  8. Paulino - już doklejam, jakoś tak rzeczywiście ostatnie kroki się zjadły :)

    OdpowiedzUsuń